sobota, 1 lutego 2014

Szczęśliwy koniec  :) (?)
Witajcie, po długich ośmiu miesiącach wtłoczyłem w siebie całą zalecaną przez lekarza dawkę Axotretu, efektem jest wyleczona, wygładzona skóra,
tak to wyglądało przed kuracją :

 tak wygląda obecnie - jest poprawa, prawda ;) ?

Lekarz twierdz, że powroty za bardzo rzadkie ale nie wyklucza, podania przypominającej dawki leku w przyszłości, przez pół roku mam co dziennie smarować twarz (tylko) maścią Locacid, której składnikiem  jest ta sama substancja aktywna co w tabletkach.

Co będzie dalej? Czas pokaże, na razie jestem bardzo zadowolony z efektów :)

niedziela, 6 października 2013

Jak zbić triglicerydy?

Mój lekarz powtarza mi, że w kuracji najważniejszym monitorowanym parametrem jest poziom trójglicerydów, dwa miesiące temu badanie krwi pokazało przekroczenie wartości docelowych, miałem 195 mg/dl. Nie chcąc zmniejszać dawki leku, postawiłem na sprawdzony trik, łyżkę siemienia lnianego dziennie.
Nie ma smaku, więc nikt nie będzie grymasił, ja dosypuje sobie do musli z jogrutem ale można zalewać wodą i łykać w formie papki. Efekt? Kolejne badania pokazało poziom lipidów w normie, spadło do 
124 mg/dl wobec wartości maksymalnej 150 mg/dl. Ogólnie jest nieźle lato się skończyło, człowiek nie schnie tak mocno na słońcu. Obecne skutki uboczne to przede wszystkim lekkie bóle głowy ale zaraz zacznie się sezon grzewczy i jak odpalę CO to pewnie znowu się zacznie wielkie wysychanie, ciągle w tych samych miejscach - głównie na twarzy w okolicy ust i oczu, wiwat wazelina, pomadki i kremy :)

czwartek, 25 lipca 2013

Przeguby trzeba smarować...

Mija kolejny trzeci już miesiąc kuracji, z racji, że mamy lato, wysokie temperatury i słońce dodatkowo wysuszają skórę, która staje się bardzo podatna na otarcia i pękanie. Tak wygląda mój łokieć, przegub, któremu nie zapewniłem odpowiedniego smarowania, na samym czubku, wielkości 50 groszówki, powoli gojąca się rana, obrzydliwe :)

 Niedługo kolejne badania krwi i wizyta kontrolna, wynikami się podzielę.


wtorek, 21 maja 2013

Powoli zbliża się koniec pierwszego miesiąca kuracji, do efektów ubocznych należy dodać suchość w ustach - język zmienił kolor, pojawia się często przykry zapach z ust :). Dalej wysycham,  do miejsc suchych dołączyły przedramiona. W piątek robię badania krwi - okaże się czy wątroba daje radę, czy też trzeba ją wzmocnić ..

środa, 8 maja 2013

wysycham :)

7 dzień leczenia  i kolejne zmiany - zrobiło się ciepło i twarz zaczyna wysychać -  usta, nos i brwi zaczynają się widocznie łuszczyć, kremuje się lipobase co trzy godziny. Dziś też przypada dzień brania osłonowo antybiotyku - drobne skutki uboczne-  przez chwilę ból głowy, lekkie skurcze żołądka. Nadal żyję :)

sobota, 4 maja 2013

suchość warg

trzeci dzień stosowania leku, pojawiła się suchość warg, w domu spróbuję krem lipobase, a będąc w podróży pomadkę Tisane...

Jak to wygląda

Tutaj macie obrzydliwe zdjęcie poglądowe jak mniej więcej wygląda mój problem :)
Ten referencyjny odcinek pleców, będzie mi służył do obserwowania zmian.


Lek przyjmuję od dwóch dni, na razie nic się nie dzieje, żadnych skutków ubocznych, żadnych zmian, nic, cisza.